O sposobie realizacji programu decyduje redaktor,pewnie tak jest i w tej stacji.Pytam się,jak można było 45 minutowy wywiad zrealizować w 2 ujęciach???,gdzie przez pierwsze 30 minut mamy na wizji tylko zaproszonego gościa,który mówi,no właśnie,do kogo? Z kolei później mamy drugie,25 minutowe ujęcie z redaktorem.Może to nowa formuła programu,czyli wywiado-zgaduj zgadula.Może pan redaktor chciał nam zrobić niespodziankę w stylu,nie ma mnie nie ma,a jak już jestem to proszę w marynarce,a nie w sweterku.Może pokazał się nam na wizji,gdy przeczytał wszystko,co było do przeczytania.Nie mając o tej robocie zielonego pojęcia,ośmiesza nie tylko siebie,ale całą stację z montażystą na czele.
***, 15/03/2018
berta, nie przesadzaj ;) Redaktor nie decyduje jednoosobowo o ostatecznej wersji programu. Nie czepię się sweterka, tylko pytanka. Chodzi o to dotyczące (dokładnie nie przytoczę) poziomu intelektualnego przeciwników lokalizacji. Z niezręcznej, na pozór zaczepki p.Gregorowicz zrobił piękny wstęp do przeprowadzenie dowodu o wyższości \"Świąt Wielkanocnych nad Świętami Bożego Narodzenia\" :)))) bez komentarza... Długi, ale bardzo ciekawy wywiad - gratuluję! Słuchałam z przyjemnością ze 3 razy.
do berta wielka stopa, 15/03/2018
Redaktor tutaj nie ma nic do powiedzenia chyba że siedzi koło montażysty i mówi mu jak on to widzi zrobienie tego programu ale wątpię tutaj kłania się montaż tak jak i w wielu innych wpadkach o których tutaj sie pisało a o których redaktorzy nie decydują tylko ten kto montuje już materiał do emisji. Widać że po najmniejszej lini oporu zrobiony program tym widza nie zatrzymacie przy telewizorze.
kibic, 15/03/2018
Ale dał im pan popalić!
ja, 15/03/2018
no i czas na Ciebie
pawel, 15/03/2018
Po co przeprowadzać takie rozmowy z tak niekompetentnym człowiekiem.Przecież on w sprawie szpitala mówi bzdury,w sprawie sortowni mówi bzdury.Wylewa swoje kompleksy,żale.Powodem jest na pewno to,że wyborcy go olali,PIS go olał,nikt nie chce z nim rozmawiać(tylko PSL).Szkoda gadać(poza tym mówi tak nieprzyjemnym głosikiem i z błędami gramatycznymi)
tomek, 15/03/2018
Pawelku a może ty powiesz coś kompetentnego i nie będącego bzdurami,w sprawach o których tak zajmująco i ciekawie mówi p. Gregorowicz. Według mnie należysz do tych tchórzliwych kolegów, o których wspominał.
Anna, 15/03/2018
Dowiedziałam się z tego wywiadu kilku nowych rzeczy, o których nie miałam pojęcia. Dziękuję.
Fanfan, 15/03/2018
Do Anny. Gdzieś Ty się dziewczyno uchowała, że nie wiedziałaś o tych przekrętach? Trzeba mocno chcieć \"nie wiedzieć\"...
łacha, 15/03/2018
\"Pan Redaktor\" krok do przodu jest koszula, tylko szkoda, że wyszła ze spodni :P Jeszcze jakieś wykłady z dziennikarstwa by się przydało odbyć i będzie fulll wypas :)
Alicja, 15/03/2018
Dajcie spokój, Pan Redaktor spoko facet :)
belfer, 15/03/2018
Dla mnie Gregorowicz był symbolem Pisu. Nie lubiłem ich i jego. Dzisiaj nie mam nawet ich za co nie lubić gdy się z nimi pożegnał:)))). Tam teraz nie ma nikogo wyrazistego a reszta znikła gdzieś po lasach:))
Robert Tomala, 15/03/2018
Pan Grzegorz był dobrym partnerem do rozmowy więc pytania które przygotowałem nie były łatwe nawet miałem obawy czy je zadać .Można nie godzić się ze zdaniem Pana Grzegorza ale uważam że warto było zaprosic jego do rozmowy .Co do koszuli proszę dobrze się przyjrzeć .Co do niektórych nie ukrywam imienia i nazwiska.
Elżbieta Wąs, 15/03/2018
Robert, nie wiem czy był to zamierzony efekt, ale przyznasz, że prowokowałeś pytaniami... zwłaszcza jeśli chodzi o PJN;) Mnie się ten wywiad bardzo podobał, ponieważ (właśnie dzięki Twojej natarczywości) był autentyczny, jak autentyczne było zniecierpliwienie Pana Gregorowicza. Jednym słowem - dla każdego coś miłego;) Szczególnie popieram treści od 22 minuty wzwyż :D Pozdrawiam obu Panów!
dawid, 15/03/2018
Bardzo ciekawy wywiad. Oby takich więcej.
Anna, 15/03/2018
Najlepszy wywiad jaki słuchałam od dawna w lokalnej telewizji. Wystarczy zanadto nie przeszkadzać gościowi. No i musi być kompetentny.
Gregor wie kto :-), 15/03/2018
Gregor bardzo dobrze cały ten cyrk skwitował. Muszę przyznać, że myliłem się co do niego. Teraz z perspektywy czasu widać, że miał on rację niemal w każdej kwestii, w której się wypowiedział. Szczególnie w opisie ręcznego sterowania w lubartowskim pis. Przyzaje, że czasem byłem ostry w swoich postach w stosunku do Gregora. Teraz widzę jak bardzo się myliłem. Gregor PRZEPRASZAM.
Inni też wiedzą ;), 15/03/2018
Publiczne wyznawanie uczuć/błędów wchodzi u Nas w modę ;) Myśmy(inni) też się w wielu rzeczach pomylili, ale o \"tem potem\". I to publicznie!
kaplica, 15/03/2018
To dla Ciebie pajacu nie jest Gregor tylko PAN GREGOROWICZ!!! Co krowy z nim pasłeś po rowach?
sanktuarium, 15/03/2018
Kaplica, co sugerujesz, że Gregor pasał gdzieś krowy? Nie bądź taki strateg/manipulant :))) Małego Jamesa Bonda przestudiowałeś i myślisz, że w technikach szpiegowskich jesteś debeściacki?
też czasem ostry :), 15/03/2018
Co za bełkot - fakty są takie, że każdemu się tylko zdaję, że coś wie... A już szczególnie tym, którzy głośno krzyczą, że wiedzą kto jest kto :)) Ja też czasem krytykowałem Gregora jak i wielu innych lokalnych polityków ale przecież po to właśnie są fora dyskusyjne, żeby dyskutować i wymieniać zdania na różne tematy. Poglądy nie muszą być jednakowe - a nawet lepiej jak są podzielone. daje to szansę ukazania problemu z różnych punktów widzenia. Żyjemy w wolnym kraju..., no chyba, że się mylę. Jesli ktoś nie potrafi znieść publicznej krytyki, niech się nie pcha na świecznik!!! Gregor jednak udowodnił, że potrafi - i za to go cenię!
katedra, 15/03/2018
Chodzą słuchy, że liderzy lubartowskiego pisu mają zapędy do ręcznego sterowania czymś więcej niż tylko swoją organizacją. Ale o tym poczytacie w odpowiednim czasie na łamach prasy.
Gregor, 15/03/2018
Panowie, spokojnie. Ja kiedyś w wieku 8-10 lat rzeczywiście pasłem krowy podczas wakacji w rodzinnej wiosce mojej mamy pod Ostrowem Lubelskim, w Kolechowicach Folwarku. Razem z wiejskimi chłopakami paśliśmy całymi dniami swoje stadka na łąkach nadtyśmienickich i nie uważam, by mi coś z tego powodu ubyło. Jak przez mgłę pamiętam, że to była fajna przygoda: raz mi krowa chciała utonąć w torfiance, innym razem gwałtowna burza rozgoniła krowy aż pod Ostrów: w rezultacie ja szukałem krów a ciotka mnie:))). Przypominam też sobie fajny widok wydobywania torfu z torfianek na opał i całe hałdy schnących torfowych bloczków. Dziękuję za miłe komentarze. Za każde niezłośliwe też :)))
Zuzia, 15/03/2018
Fajny facet z tego Pana Gregora! Jak widać potrafi się śmiać i żartować sam z siebie a oprócz tego ma dystans do siebie.Brawo! Mało kto cos takiego potrafi....):
denn, 15/03/2018
Wywiad ok.
trade, 15/03/2018
Co klasyk to klasyk. Dajcie wywiady z Bielińską i Kardaszem. To teraz przywódcy PiSu. Pan Gregorowicz przestał ich uciskać to może teraz samodzielnie coś z siebie wyduszą:)
kicia, 15/03/2018
A to po odejściu pana Gregorowicza Pis w lubartowie jeszcze istnieje? Może jedynie tylko jakieś samozwańcze kierownictwo bez członków.
salowa, 15/03/2018
Ten wywiad, w związku z tym, co dzieje się w szpitalu, powinien być puszczany na okrągło.
Zośka, 15/03/2018
Jedyny wiarygodny facet w tym lubartowskim bajzlu.
denn, 15/03/2018
wciąż czekam na podobny wywiad i nic takiego nie ma do tej pory. Tylko same laurki i panegiryki.
salowa, 15/03/2018
z tym szpitalem ma rację.
nat., 15/03/2018
Widzę, że ten wywiad nie stał się niestety przykładem dla innych wywiadów. Szkoda.
Zbyszek, 15/03/2018
Grzegorz pokazałeś klasę. Szkoda, że nie walczyłeś o funkcje wykonawcze w samorządzie. Nikt nie ma takich osiągnięć i doświadczenia w gospodarce jak ty.
hmm, 15/03/2018
Najdłuższy wywiad nowoczesnej Europy:)))
lec, 15/03/2018
Nie pojawił się jeszcze lepszy wywiad.
denn, 15/03/2018
klasyka
salowa, 15/03/2018
Tyle czau już minęło od tego wywiadu a dalej jest aktualny i na czasie. Brawo Rregor
jasio t, 15/03/2018
ciekawe dlaczego jeszcze to jest na wizji
GG, 15/03/2018
Pewnie dlatego, że jest dobre, aktualne i nie udawane.
salowa, 15/03/2018
Uważam, że warto by p. Gregorowicza zapytać o ocenę ostatnich wydarzeń w Lubartowie. Może byśmy się bez owijania w bawełnę dowiedzieli co nieco, o co w tym wszystkim chodzi.
robert tomala, 15/03/2018
Fakty są jasne i rozmowy nic nie dadzą.Ludzie którzy interesują się sprawami w mieście sami wyciągają wnioski z informacji które są kolportowane w oficjalny czy też nieoficjalny sposób.
Komentarze
O sposobie realizacji programu decyduje redaktor,pewnie tak jest i w tej stacji.Pytam się,jak można było 45 minutowy wywiad zrealizować w 2 ujęciach???,gdzie przez pierwsze 30 minut mamy na wizji tylko zaproszonego gościa,który mówi,no właśnie,do kogo? Z kolei później mamy drugie,25 minutowe ujęcie z redaktorem.Może to nowa formuła programu,czyli wywiado-zgaduj zgadula.Może pan redaktor chciał nam zrobić niespodziankę w stylu,nie ma mnie nie ma,a jak już jestem to proszę w marynarce,a nie w sweterku.Może pokazał się nam na wizji,gdy przeczytał wszystko,co było do przeczytania.Nie mając o tej robocie zielonego pojęcia,ośmiesza nie tylko siebie,ale całą stację z montażystą na czele.
berta, nie przesadzaj ;) Redaktor nie decyduje jednoosobowo o ostatecznej wersji programu. Nie czepię się sweterka, tylko pytanka. Chodzi o to dotyczące (dokładnie nie przytoczę) poziomu intelektualnego przeciwników lokalizacji. Z niezręcznej, na pozór zaczepki p.Gregorowicz zrobił piękny wstęp do przeprowadzenie dowodu o wyższości \"Świąt Wielkanocnych nad Świętami Bożego Narodzenia\" :)))) bez komentarza... Długi, ale bardzo ciekawy wywiad - gratuluję! Słuchałam z przyjemnością ze 3 razy.
Redaktor tutaj nie ma nic do powiedzenia chyba że siedzi koło montażysty i mówi mu jak on to widzi zrobienie tego programu ale wątpię tutaj kłania się montaż tak jak i w wielu innych wpadkach o których tutaj sie pisało a o których redaktorzy nie decydują tylko ten kto montuje już materiał do emisji. Widać że po najmniejszej lini oporu zrobiony program tym widza nie zatrzymacie przy telewizorze.
Ale dał im pan popalić!
no i czas na Ciebie
Po co przeprowadzać takie rozmowy z tak niekompetentnym człowiekiem.Przecież on w sprawie szpitala mówi bzdury,w sprawie sortowni mówi bzdury.Wylewa swoje kompleksy,żale.Powodem jest na pewno to,że wyborcy go olali,PIS go olał,nikt nie chce z nim rozmawiać(tylko PSL).Szkoda gadać(poza tym mówi tak nieprzyjemnym głosikiem i z błędami gramatycznymi)
Pawelku a może ty powiesz coś kompetentnego i nie będącego bzdurami,w sprawach o których tak zajmująco i ciekawie mówi p. Gregorowicz. Według mnie należysz do tych tchórzliwych kolegów, o których wspominał.
Dowiedziałam się z tego wywiadu kilku nowych rzeczy, o których nie miałam pojęcia. Dziękuję.
Do Anny. Gdzieś Ty się dziewczyno uchowała, że nie wiedziałaś o tych przekrętach? Trzeba mocno chcieć \"nie wiedzieć\"...
\"Pan Redaktor\" krok do przodu jest koszula, tylko szkoda, że wyszła ze spodni :P Jeszcze jakieś wykłady z dziennikarstwa by się przydało odbyć i będzie fulll wypas :)
Dajcie spokój, Pan Redaktor spoko facet :)
Dla mnie Gregorowicz był symbolem Pisu. Nie lubiłem ich i jego. Dzisiaj nie mam nawet ich za co nie lubić gdy się z nimi pożegnał:)))). Tam teraz nie ma nikogo wyrazistego a reszta znikła gdzieś po lasach:))
Pan Grzegorz był dobrym partnerem do rozmowy więc pytania które przygotowałem nie były łatwe nawet miałem obawy czy je zadać .Można nie godzić się ze zdaniem Pana Grzegorza ale uważam że warto było zaprosic jego do rozmowy .Co do koszuli proszę dobrze się przyjrzeć .Co do niektórych nie ukrywam imienia i nazwiska.
Robert, nie wiem czy był to zamierzony efekt, ale przyznasz, że prowokowałeś pytaniami... zwłaszcza jeśli chodzi o PJN;) Mnie się ten wywiad bardzo podobał, ponieważ (właśnie dzięki Twojej natarczywości) był autentyczny, jak autentyczne było zniecierpliwienie Pana Gregorowicza. Jednym słowem - dla każdego coś miłego;) Szczególnie popieram treści od 22 minuty wzwyż :D Pozdrawiam obu Panów!
Bardzo ciekawy wywiad. Oby takich więcej.
Najlepszy wywiad jaki słuchałam od dawna w lokalnej telewizji. Wystarczy zanadto nie przeszkadzać gościowi. No i musi być kompetentny.
Gregor bardzo dobrze cały ten cyrk skwitował. Muszę przyznać, że myliłem się co do niego. Teraz z perspektywy czasu widać, że miał on rację niemal w każdej kwestii, w której się wypowiedział. Szczególnie w opisie ręcznego sterowania w lubartowskim pis. Przyzaje, że czasem byłem ostry w swoich postach w stosunku do Gregora. Teraz widzę jak bardzo się myliłem. Gregor PRZEPRASZAM.
Publiczne wyznawanie uczuć/błędów wchodzi u Nas w modę ;) Myśmy(inni) też się w wielu rzeczach pomylili, ale o \"tem potem\". I to publicznie!
To dla Ciebie pajacu nie jest Gregor tylko PAN GREGOROWICZ!!! Co krowy z nim pasłeś po rowach?
Kaplica, co sugerujesz, że Gregor pasał gdzieś krowy? Nie bądź taki strateg/manipulant :))) Małego Jamesa Bonda przestudiowałeś i myślisz, że w technikach szpiegowskich jesteś debeściacki?
Co za bełkot - fakty są takie, że każdemu się tylko zdaję, że coś wie... A już szczególnie tym, którzy głośno krzyczą, że wiedzą kto jest kto :)) Ja też czasem krytykowałem Gregora jak i wielu innych lokalnych polityków ale przecież po to właśnie są fora dyskusyjne, żeby dyskutować i wymieniać zdania na różne tematy. Poglądy nie muszą być jednakowe - a nawet lepiej jak są podzielone. daje to szansę ukazania problemu z różnych punktów widzenia. Żyjemy w wolnym kraju..., no chyba, że się mylę. Jesli ktoś nie potrafi znieść publicznej krytyki, niech się nie pcha na świecznik!!! Gregor jednak udowodnił, że potrafi - i za to go cenię!
Chodzą słuchy, że liderzy lubartowskiego pisu mają zapędy do ręcznego sterowania czymś więcej niż tylko swoją organizacją. Ale o tym poczytacie w odpowiednim czasie na łamach prasy.
Panowie, spokojnie. Ja kiedyś w wieku 8-10 lat rzeczywiście pasłem krowy podczas wakacji w rodzinnej wiosce mojej mamy pod Ostrowem Lubelskim, w Kolechowicach Folwarku. Razem z wiejskimi chłopakami paśliśmy całymi dniami swoje stadka na łąkach nadtyśmienickich i nie uważam, by mi coś z tego powodu ubyło. Jak przez mgłę pamiętam, że to była fajna przygoda: raz mi krowa chciała utonąć w torfiance, innym razem gwałtowna burza rozgoniła krowy aż pod Ostrów: w rezultacie ja szukałem krów a ciotka mnie:))). Przypominam też sobie fajny widok wydobywania torfu z torfianek na opał i całe hałdy schnących torfowych bloczków. Dziękuję za miłe komentarze. Za każde niezłośliwe też :)))
Fajny facet z tego Pana Gregora! Jak widać potrafi się śmiać i żartować sam z siebie a oprócz tego ma dystans do siebie.Brawo! Mało kto cos takiego potrafi....):
Wywiad ok.
Co klasyk to klasyk. Dajcie wywiady z Bielińską i Kardaszem. To teraz przywódcy PiSu. Pan Gregorowicz przestał ich uciskać to może teraz samodzielnie coś z siebie wyduszą:)
A to po odejściu pana Gregorowicza Pis w lubartowie jeszcze istnieje? Może jedynie tylko jakieś samozwańcze kierownictwo bez członków.
Ten wywiad, w związku z tym, co dzieje się w szpitalu, powinien być puszczany na okrągło.
Jedyny wiarygodny facet w tym lubartowskim bajzlu.
wciąż czekam na podobny wywiad i nic takiego nie ma do tej pory. Tylko same laurki i panegiryki.
z tym szpitalem ma rację.
Widzę, że ten wywiad nie stał się niestety przykładem dla innych wywiadów. Szkoda.
Grzegorz pokazałeś klasę. Szkoda, że nie walczyłeś o funkcje wykonawcze w samorządzie. Nikt nie ma takich osiągnięć i doświadczenia w gospodarce jak ty.
Najdłuższy wywiad nowoczesnej Europy:)))
Nie pojawił się jeszcze lepszy wywiad.
klasyka
Tyle czau już minęło od tego wywiadu a dalej jest aktualny i na czasie. Brawo Rregor
ciekawe dlaczego jeszcze to jest na wizji
Pewnie dlatego, że jest dobre, aktualne i nie udawane.
Uważam, że warto by p. Gregorowicza zapytać o ocenę ostatnich wydarzeń w Lubartowie. Może byśmy się bez owijania w bawełnę dowiedzieli co nieco, o co w tym wszystkim chodzi.
Fakty są jasne i rozmowy nic nie dadzą.Ludzie którzy interesują się sprawami w mieście sami wyciągają wnioski z informacji które są kolportowane w oficjalny czy też nieoficjalny sposób.
Wywiad klasyk
Już tyle tygodni ten wywiad i ciągle aktualny.