O tym, że ostatnia sesja pod przewodnictwem Grzegorza Gregorowicza a przy wsparciu radnych wpierających PSL-owskiego burmistrza czyli klubu PiS i Wspólny Lubartów bardziej przypominała targ niż salę obrad już informowaliśmy. Niestety to co do tej pory państwu zaprezentowaliśmy, to tylko wierzchołek, używając porównań do targu, kłótni przekupek, o to, która ma zająć znaczniejsze miejsce by jej jajka szybciej się sprzedały. O krzyku wokół radnego Andrzeja Zielińskiego już informowaliśmy. Dzisiaj pokażemy, jak nasi wybrańcy mający wciąż, jak to mówi Gregorowicz, matematyczną większość, rozprawili się z radnym Jackiem Tomasiakiem oraz Tomaszem Krówczyńskim czy Markiem Polichańczukiem. Ujawnimy także jako pierwsi jak na ostatniej sesji Gregorowicz potraktował radną Wiesławę Romańską-Serwin oraz Przemysława Kurala, którzy na znak protestu złożyli rezygnację z pracy w komisji planowania przestrzennego i budownictwa.