Informacje - edycja 618, 29.07.2022
29/07/2022
- Obecna władza w Lubartowie jest jak nowotwór. Każdy nowotwór trzeba dokładnie i precyzyjnie wyciąć, żeby nigdy nie powrócił. – to komentarz na stronie Wspólnoty Lubartowskiej. Dlaczego mieszkańcy Lubartowa aż tak ostro wypowiadają się o lubartowskiej władzy, co wywołało kilkaset nieprzychylnych komentarzy – odpowiedź odnajdziemy w tym, co wydarzyło się w ratuszu w minionym tygodniu. Ludzie, których powołał do komisji konkursowej jeszcze urzędujący burmistrz Krzysztof Paśnik, w składzie Grzegorz Gregorowicz, Tomasz Szołtek, Artur Kuśmierzak i Michał Błaszczak zarekomendowali na dyrektora miejskiej biblioteki Krystynę Jezierską. Jezierska, która nie ma żadnego doświadczenia w pracy wśród księgozbiorów pokonała m.in. Grzegorza Winnickiego, który pracuje w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej im. H. Łopacińskiego czy Andrzeja Rybaka, wieloletniego pracownika lubartowskiej biblioteki. Według Gregorowicza Jezierska najpełniej przedstawiła wizje funkcjonowania biblioteki. Według krytyków decyzji m.in. Gregorowicza, Paśnik określił warunki konkursu pod konkretna osobę, a wybór jezierskiej jest polityczny a nie merytoryczny. Kto ma rację, co łączy Jezierską z Paśnikiem, Samoobroną czy Solidarną Polską? Czy Paśnik faktycznie stworzył regulamin pod konkretnego kandydata i co tak oburza mieszkańców Lubartowa – o tym w naszym materiale.
- Dokładnie rok temu trwała wymiana korespondencji pomiędzy autorem projektu do budżetu Obywatelskiego Marcinem Pankowskim a urzędnikami ratusza. Mimo, że Pankowski poprawił swój projekt zgodnie z oczekiwaniami pracowników burmistrza Krzysztofa Paśnika, to i tak został on usunięty. Powód wydawał się zadziwiający. W oficjalnej decyzji wskazano, że było nim i tu prosimy o uwagę: „nierespektowanie celowości i gospodarności w wydatkowaniu środków publicznych, ze względu na brak obecnie działających na ternie miasta Lubartów podmiotów, które mogłyby świadczyć usługi we wskazanym w projekcie zakresie.” Minął rok, na Zielonej 1 prężnie działa najnowocześniejsza siłownia w województwie i jak się okazuje, w tym roku problemem, według pracowników Paśnika jest, i to i to nie żart, właśnie jej funkcjonowanie. Jako pierwsi dotarliśmy do korespondencji jaką otrzymał Pankowski, a na bazie której Bareja mógłby nakręcić kolejną komedię absurdów.
- Sam o sobie mówi: człowiek pozytywnie zakręcony. O kim mowa o Januszu Kobyłce, który po raz kolejny wyrusza na samotny rajd po całej Polsce w celu promowania oddawania krwi. W tym roku nie otrzymał on jednak wsparcia z lubartowskiego samorządu. Jego szczytna akcja stała mogła nie dojść do skutku. Na szczęście znaleźli się dwaj sponsorzy, dzięki którym akcja ratująca ludzkie życie dojdzie do skutku. Rajd po krew wsparły Spółdzielnia Mieszkaniowa w Lubartowie oraz firma z Łęcznej czyli hurtownia hydrauliczno-elektryczna z Łęcznej.
- Jeżeli tempo w jakim wydawane są bilety na spółdzielczą jesień kabaretową zostanie utrzymane, to już w najbliższym tygodniu wszystkie wejściówki mogą zostać rozdane. Prezes Jacek Tomasiak apeluje, aby nie zwlekać z decyzją o zgłoszeniu się po bilety.
- 23 lipca już po raz siódmy odbył się rajd rowerowy dla uczczenia wyzwolenia Gminy Firlej przez 27. Wołyńską Dywizję Piechoty AK. Organizatorem rajdu było Koło Historyczne z Firleja.
- Do 5 lat pozbawienia wolności grozi właścicielowi psów, które w jednej z miejscowości w gm. Jeziorzany pogryzły mężczyznę, w wyniku czego zmarł.
- Przypominamy, że poruszając się po drogach należy zwracać szczególną uwagę na tzw. Niechronionych uczestników ruchu drogowego. Niestety do zderzenia z rowerzystą doszło 20 lipca w Pałecznicy-Kolonii. Jedna osoba trafiła do szpitala.
- W sezonie wakacyjnym bardzo często my czy nasi bliscy podejmujemy pracę poza granicami kraju. Ofert takiej pracy jest bardzo dużo. Policja zwraca jednak uwagę na to, jak wybierać te oferty oraz na co zwrócić uwagę, by nie stać ofiarą np. handlu ludźmi.
Komentarze