Jest demokracja, każdy mówi co mu w duszy gra – to słowa Renaty Mazur działaczki wpierającej PSL-owskiego burmistrza. Mazur tak komentowała to, co zrobił na komisji rewizyjnej jej ówczesny kolega Teodor Czubacki. Ten ostatni podczas wspomnianej komisji nie poparł absolutorium dla swojego kolejnego ówczesnego kolegi Krzysztofa Paśnika. Miesiąc później ta sama Mazur już nie owijała w bawełnę i poinformowała, że Czubacki nie jest już klubowym kolegą jej i innych działaczy wspierających Paśnika z PSL. Co ciekawe Mazur nie mówił a już o demokracji i o tym, że członkowie klubu mogą się przychylać lub nie do reszty klubu. Co ciekawe decyzje o jednomyślnym usunięciu Czubackiego z klubu Mazur ogłosiła chwilę po tym, jak radni opozycyjni powiadomili media o tym, że zwołują konferencję prasową. Czy stronnicy PSL-owskiego burmistrza bali się, że Czubacki uprzedzi ich ruch – o tym w naszym materiale.